
W ludzkim pojmowaniu wszystko musi mieć swój początek. Tak też jest z tym miejscem, którego narodzin upatruję w przemożnej chęci zrealizowania Wielkiego Marzenia – znalezienia swojej pasji. Przez lata próbowałam przeróżnych tematów, zazwyczaj całkiem od siebie oddalonych, inspirowanych osobami, które akurat w określonym czasie były mi bliskie. Jednym tchem mogę wymienić obok siebie żeglarstwo, mangę i anime, makijaż, poezję śpiewaną, historię sarmackiej Polski, gotowanie, marketing, literaturę fantasy czy ekologię i minimalizm (to ostatnie zainteresowanie chyba przemknęło przez mój życiorys tylko teoretycznie 😉 ), a było tego znacznie więcej…
Kiedy w końcu zaczęłam się poddawać i godzić z faktem, że moje miłości mają raczej żywotność jętki niż sekwoi, usłyszałam w jednym podcaście złotą radę: Pasji nie da się zaprogramować, wybrać. Ją trzeba szukać we wstecznym lusterku. Zapadłam się w tej myśli szukając tego, co rzeczywiście potrafiło pochłonąć mnie bez reszty. Aż w końcu wyciągnęłam z odmętów pamięci te chwile mojego niezbyt szczęśliwego nastoletniego życia, kiedy było ono chociaż trochę lżejsze. W ciszy śpiącego domostwa, regularnie i pieczołowicie zapisywałam swoje myśli i uczucia, wklejałam wycinki gazet, czasem zdarzały mi się też rysunki. I choć dziś wolałabym spalić ten zeszyt wypchany hormonalną burzą i naporem, to czas spędzony nad nim kojarzy mi się z zaangażowaniem i zaskakująco przyjemnym spokojem. Postanowiłam więc podjąć wyzwanie i przez najbliższy rok po prostu pisać. A żeby nie blokować się perfekcjonizmem i nadamiarem wyborów – pisać o wszystkim. Życzę zatem miłego zwiedzania mojego małego białego domku 🙂
2 odpowiedzi na “Pisanie – w poszukiwaniu pasji”
PIERWSZA! ❤
PolubieniePolubienie
[…] W ramach dbania o pasję założyłam bloga, o czym pisałam w najpierwszejszym poście TU. Tymczasem dwa tygodnie temu, absolutnym przypadkiem skrolowania internetów trafiłam na stronę z […]
PolubieniePolubienie